Projekt Dżungla:-)Mam już przypadkową żyrafę,nieudaną zebrę srokę, a teraz grrrr. Mimo pewnych niedociągnięć jestem zadowolona. Prób było kilka,ale raz wlałam część zabarwionej masy do mleczanu sodu,którego zapomniałam dodać ,innym razem było zbyt gęsto. Tu mamy ekstrakt z żywokostu, węgiel aktywny, olejek rozmarynowy dla zabicia zapachu żywokostu w oleju i mleczan sodu. Pomysł zdobienia nie mój, zgapiłam z amerykańskiej grupy