Bardzo leniwe niedzielne popołudnie, które spędzam, leżąc z Bobem, pod krzakiem czarnej porzeczki. Cień w ilościach śladowych, za to zapach sprawia, że jeszcze tu chwilę zostaniemy. Ja, bo wdycham zachwycona, a Bob głównie dlatego, że …
Mieszam i wzruszam się
Mieszam i wzruszam się
Bardzo leniwe niedzielne popołudnie, które spędzam, leżąc z Bobem, pod krzakiem czarnej porzeczki. Cień w ilościach śladowych, za to zapach sprawia, że jeszcze tu chwilę zostaniemy. Ja, bo wdycham zachwycona, a Bob głównie dlatego, że …