Menu Zamknij

Tag: kule kąpielowe

Musujące kule kąpielowe

Glinokule. Lawendowe z glinką fioletową, różane z różową, pomarańczowe z glinką żółtą i grejpfrutowe- tu wykazałam się fantazją ułańską i użyłam zielonej, niebieskiej i czerwonej. Po prostu nie miałam pomysłu na zapach Glinki fantastycznie i w naturalny sposób barwią kule, a do tego dodają walorów. Pielęgnacyjnych oczywiście. W skład kuli wchodzi soda oczyszczona, kwas cytrynowy, mleko w proszku, skrobia kukurydziana, masło shea, olej kokosowy, olej słonecznikowy i olejki eteryczne. W sumie większość to cuda, mając kulę kąpielową wyrzucamy balsam i masło do ciała leko wygładzi, oleje nawilżą i natłuszczą skórę, a naturalne olejki eteryczne albo nas uspokoją albo pobudzą, zależy co tam sobie wlejemy.
Używajmy olejków eterycznych naturalnych, sztuczne kompozycje zapachowe bardzo często nie są przeznaczone do kontaktu ze skórą. Nie przesadzajmy z ilością zapachów, olejki eteryczne mogą podrażniać lub uczulać. Tyle ostrzeżeń, mnie jeszcze nie podrażniły i nie uczuliły.
Bardzo łatwe wykonanie:
Dwie szklanki sody oczyszczonej
Szklanka kwasku cytrynowego
1/3 szklanki mleka w proszku lub skrobi kukurydzianej lub połączone
4 łyżki olejów i maseł
1 łyżka olejków eterycznych
barwnik( u mnie od dawna glinki) – do oczekiwanego efektu.
Woda w spryskiwaczu ( po wymieszaniu masy psikamy mieszając. Niewielką ilość ok 4-5 psików). Na zdjęciach jest sposób wykonania. Można lepić z dziećmi. Dzieci uwielbiają kąpiel z kulami, które musują rozpuszczając się w wodzie. Udanej zabawy!

Przygotowane składniki: glinka, oleje, płatki róży i olejek eteryczny.

Oleje topimy, sodę, kwasek i mleko ze skrobią wsypujemy do miski.

Sypemy glinkę, mieszamy. Wlewamy oleje i zapach. Mieszamy dokładnie i sypiemy płatki róży. Mieszamy dokładnie.

Psikamy 4-5 razy mieszając.

Nabieramy do foremki masę i mocno zaciskamy. Ostukujemy foremkę o blat z każdej strony, otwieramy i wyjmujemy 🙂 Masę można upchnąć w każdą inna foremkę, choćby silikonowe, ale wtedy zostawiamy ją do wyschnięcia ok doby.