Gałązki czarnego bzu. Skrobię od godziny. To męcząca i nudna robota, ale regularne picie nalewki z kory czarnego bzu do tej pory elegancko zabezpieczały nas przed infekcjami wirusowymi. Z tak przygotowanych gałązek wykonam odwar. Konserwuję go alkoholem. Możesz go też zamrozić, jeśli nie chcesz używać alkoholu.
Zachęcam. Zarówno do przeczytania, jak i gotowania. Wczytajcie się uważnie.
Zdrowia wszystkim życzymy
